Uczestnicy dialogu: dwuletni Jakub oraz jego trzydziestoletnia mama.
Jakub: ciasteczko!
Ja: nie ma.
Jakub (marudzi): ciasteczko, ciasteczkooo... !
Ja (lekko poirytowana): nie ma ciasteczek. Skąd mam ci wytrząsnąć ciasteczka?!
Jakub (z uśmiechem): z pieca!
Jakie to proste ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz